Upały nas opuściły przynajmniej na chwilę obecną. I mimo, że za oknem hula wiatr i jest dość chłodno mam dla was przepis na lemoniadę, która znakomicie sprawdza się w upalne dni, których mam nadzieję w tym roku będzie jeszcze bardzo dużo.
Składniki:
300 g pokrojonych łodyg rabarbaru
skórka z cytryny
8 łyżek cukru trzcinowego
pół buteleczki olejku cytrynowego
3, 5 szklanki wody
300 g truskawek (pokrojonych)
1 szklanka soku z cytryny
kostki lodu
ewentualnie listki mięty do przystrojenia napoju
Sposób przyrządzenia:
Rabarbar wkładamy do rondla, dodajemy kilka kawałków skórki z cytryny ( resztą zostawiamy do dekoracji ) zasypujemy cukrem, wlewamy olejek cytrynowy i wodę. Doprowadzamy do wrzenia, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści. Zmniejszamy ogień, przykrywamy i dusimy 10 minut. Dodajemy połowę truskawek, przykrywamy i gotujemy kolejne 2-4 minuty. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Następnie najlepiej drewnianą łyżką przecieramy przez gęste sito. Dodajemy resztę truskawek i sok cytrynowy, dokładnie mieszamy. Do szklanek wrzucamy kilka kostek lodu, napełniamy lemoniadą i dekorujemy paseczkami skórki cytryny i ewentualnie miętą oraz truskawkami.
Jak widać na zdjęciu nie ma dwóch ostatnich elementów. Dlatego moja lemoniada wygląda dość ubogo na szczęście nie zmienia to jej cudownego smaku.
bon appetit !
o nonono, zjadłabym!
OdpowiedzUsuńo matko... jak mi się pić zachciało! pyszne, pyszne, pyszne! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiło widzieć taką euforię w komentarzach ;)
dziękuję :)
wypróbuje go na pewno:))
OdpowiedzUsuńo tak!:) idealna, chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, apatycznie aż chce się pić :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona lemoniadka!
OdpowiedzUsuńależ kolor Ci wyszedł! cudo :)
OdpowiedzUsuń