Kilka słów o jarmużu
Jarmuż w mojej kuchni gości od niedawna i już podbił moje serce. Mam nadzieje, że i wy po niego sięgniecie bo jest nie tylko bardzo zdrowy ale również bardzo smaczny.
Moja pierwsza propozycja dla was to sałatka: marynowany jarmuż.
potrzebujemy:
przygotowanie 20 minut + całodobowe marynowanie w lodówce
3 łyżki octu z białego wina
2 łyżki drobno posiekanej szalotki
1 łyżka miodu
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
szczypta pieprzu
2 duże łodygi jarmużu,
pocięte we wstążki
(bez twardych części)
1/3 szklanki pestek granatu
1/4 szklanki startego sera długo dojrzewającego
2 łyżki prażonych płatków migdałów
Mieszamy ocet, oliwę, miód szalotki, sól i pieprz. Zalewamy w misce marynatą liście jarmużu (nie przejmujcie się małą ilością sosu - przez noc jarmuż wypuści drugie tyle soków). Przykrywamy folią aluminiową miskę i wstawiamy do lodówki na całą noc. Podając, dzielimy jarmuż na talerze, posypujemy pestkami granatu ( najłatwiej wydobyć pestki granatu uderzając w niego łyżką drewnianą lub metalową, pestki ładnie wtedy z niego wychodzą i nie mamy całej kuchni brudnej), startym serem i uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów. Podajemy np. z piersią kurczaka upieczonej w folii.
dobrego wieczoru
Ostatnio kupiłam jarmuż w realu, nie drogi za 500g 5 zł. Napalona byłam na niego niesamowicie. Otworzyłam, spróbowałam. Świnka mi go pomagała kończyć. Zupełnie nie miałam na niego pomysłu.
OdpowiedzUsuńFakt jarmuż nie jest drogi. W takim razie zapraszam Cię na najbliższe posty bo będzie kilka przepisów z tym cudownym zielskiem ;)
UsuńJest tyle kombinacji, że na pewno coś przypadnie Ci do gustu :)
pozdrawiam.
Podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuń;)) cieszę się.
Usuńdoczytałam się w komentarzu, że można kupić w realu, kiedyś muszę spróbować
OdpowiedzUsuńW realu jak również na rynkach ;)
Usuńmuszę, koniecznie muszę wypróbować ten przepis! tylko gdzie ja Jarmuż dorwę hehe
OdpowiedzUsuńMam problem! Mąż kupił jarmuż pasteryzowany i nie wiem co z tym zrobić. Pomóżcie!
OdpowiedzUsuńWitaj, możesz go użyć jak najbardziej do makaronu, może spróbuj zrobić pesto (: ewentualnie jako nadzienie do roladek drobiowych.
UsuńKupiłam wczoraj jarmuż i zaczynam z nim przygodę kulinarną! Tylko M. dziwnie patrzy na te liście :D
OdpowiedzUsuń