Trochę monotematyczna jestem bo znowu makaron ale jak już wspomniałam we wcześniejszym poście jestem makaronożercą, no nie wyprę się tego. Dzisiaj makaron na włoską nutę z cudownymi suszonymi pomidorami, świeżą bazylią, kaparami i fetą .
Przyznam, że od wczoraj za mną chodził ten przepis popełniłam nawet prawie grzech i chciałam go przyrządzić i zjeść po 23. Na szczęście lub nieszczęście jak kto woli zbiłam prawie słoik z sokiem z aronii szperając w szafce za składnikami i tak zaniechałam nocnego gotowania. Ale jak to się mówi co się odwlecze to nie uciecze i tak dzisiaj na obiad zaserwowałam moją wczorajszą zachciankę.
potrzebujemy:
makaron (penne)
5 pomidorów z zalewy
2 łyżki oliwy z pomidorów
łyżeczka kaparów
łyżka pokrojonych w paseczki oliwek
sól , pieprz, cząber, czosnek z młynka,
kilka listków bazylii
feta
Makaron gotujemy al dente, odcedzamy przy tym zostawiając na dnie garnka 2 łyżki wody w której gotował się makaron. Wrzucamy do garnka przyprawy i wlewamy dwie łyżki oliwy. Pokrojone w drobną kostkę suszone pomidory ( ja swoje odsączyłam z oleju) pokrojone oliwki, kapary i posiekaną bazylię. Dorzucamy do tych składników makaron i intensywnie wszystko mieszamy. Makaron musi połączyć się z przyprawami. Podajemy z rozkruszoną fetą i listkami bazylii.
na weekend szykuje coś bardzo obiecującego
mam nadzieję, że wyjdzie pyszne i będę mogła podzielić się z wami przepisem.
nuta na dzisiejszy wieczór.
dobrego wieczoru.
Bardzo smaczne kąski:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkażdy makaron jest pyszny :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się Marta ;)
UsuńTo ja zrobię sobie taki obiadek jutro, ale z tagiatele pełne ziarno :-) i nie wiem czy dodam kapary, może oliwki ?
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka Moniko ! Bardzo dziękuję Ci za piękne komentarze !
Oczywiście może być bez kaparów. Najważniejsze w tym przepisie są pomidory i bazylia no i przyprawy :))
Usuńcieszę się ;) jak wyczarujesz ten makaron to się pochwal proszę, będzie mi bardzo miło :)
zgłodniałam :-)
OdpowiedzUsuńmm... pyszota!
OdpowiedzUsuńAż człowiek głodnieje :) Moje smaki !
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w Twoje smaki :)
UsuńPs. jak dla mnie nie jesteś monotematyczna :) Jak dla mnie możesz dodawać same makaronowe przepisy ! Kocham makaron <3 :)
UsuńPaulina dziękuję ! :)
Usuńmyślę, że da się coś z tym zrobić ;)
Bardzo lubiłam kiedyś taki makaron, tylko robiłam z serem kozim a nie fetą. Ale potem tak przejadły mi się pomidory suszone że nie mogę na nie patrzeć :)
OdpowiedzUsuńAle obiad pyszny :) a pół roku temu powiedziałabym - moje smaki ! :)
:)) bo jak to się mówi ? co za dużo to niezdrowo ! ;) ale nie dziwie się bo sama je uwielbiam. Ucząc się na Twoim przykładzie będę je sobie dawkować powoli ;))
UsuńJeszcze ze pół świńskiego zada i byłby idealny, a tak to spoko :)
OdpowiedzUsuńJak po nim następuje omlet, to może być i bezmięsny ;)
:D Kochanie piszę to na FORUM przechodzimy na wegetarianizm ! :D
UsuńJa również jestem miłośniczką makaronów:-) Ten wygląda pysznie...
OdpowiedzUsuńW takim razie gorąco zachęcam do wypróbowania ;))
UsuńPasty to jest to co tygryski lubią najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuj bo jest pyszna ;)
Usuń