Kurczak w orzechach z sosem z granatu.

Ostatnio eksperymentuje z owocami w kuchni, tworzę z nich cudowne sosy do mięsa drobiowego.

Dzisiaj chcę się z wami podzielić przepisem na filet z kurczaka w orzechach włoskich, który urzekł mnie swoim smakiem i prostotą wykonania a do tego cudowny sos z granatu, 
istna ambrozja.


2 piersi z kurczaka 
1 roztrzepane jajko
ok 1/2 - 1 szklanki posiekanych orzechów włoskich
( 'siekałam' orzechy w blenderze )
mąka pszenna razowa
1 łyżki masła 
olej z pestek winogron może być też inny

sos z granatu:
1/3 szklanki białego wina (półwytrawnego)
1 łyżka drobno posiekanej cebuli 
1/4 szklanki wywaru z liścia laurowego i ziela angielskiego
1/3 szklanki soku wyciśniętego z ziarenek granatu
2 łyżki miodu (płynnego, ew. 3 łyżki jeżeli sos będzie mocno cierpki)
1 łyżka octu balsamicznego
do sosu: 4 łyżki wyłuskanych ziarenek grantu
świeżo wyciśnięty czarny pieprz

  • Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, czyścimy i rozbijamy tłuczkiem na filety o grubości ok 1-2 cm (ja lubię grube filety). Oprószamy solą i obtaczamy w jajku, a następnie w mieszance orzechów włoskich (posiekanych) i mące.
  • Rozgrzewamy patelnię z łyżką masła i kilkoma łyżkami oleju. Smażymy filety na małym ogniu  przez   5 - 7  minut z każdej strony.
  • Sos z granatu:  do małego garnka wlewamy wino, dodajemy drobno posiekaną cebulę i dusimy na wolnym ogniu do momentu aż większość płynu wyparuje. Wlewamy wywar z ziela angielskiego i liścia laurowego, sok z granatu i gotujemy przez kilka minut aż sos się zredukuje o połowę. Dodajemy miód i łyżkę octu balsamicznego, gotujemy aż lekko zgęstnieje w razie potrzeby możemy użyć odrobinę mąki kukurydzianej aby zagęścić sos. Następnie mieszamy wytworzony sos z pestkami granatu i doprawiamy do smaku czarnym pieprzem.   

Podajemy pierś z kurczaka z sosem z granatu i ryżem lub sałatą.


dobrego wieczoru !

Komentarze

  1. O mamo... ten sos musi być obłędny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczak z granatem? Przyznam, że nie próbowałam takiego połączenia, brzmi intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu w takim razie czas to zmienić i spróbować tego intrygującego sosu :)

      Usuń
  3. Brzmi ciekawie, ten sos zdecydowanie mnie kusi.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda pięknie. Szkoda że nie mogę granatu. Może go czymś zastąpię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. granat musiał świetnie komponować się z kurczakiem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż mam ślinotok na widok tego kurczaka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wykorzystam ten przepis na sos na pewno ! Bardzo lubię pestki granata.
    Widzę już sałatkę z krewetkami polaną tą ambrozją :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ! taka sałatka to rozkosz dla oczu i podniebienia będzie rewelacyjna :)

      Usuń
  8. Już kiedyś przymierzałam się by zrobić podobnego kurczaka, ale zawsze powstrzymuje mnie obieranie granatu... bardzo się nie lubimy :)
    Super przepis, może jednak spróbuje i przygotuje :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się, że też walczyłam z granatem :) ale znalazłam na niego prosty sposób ;) wystarczy przekroić go na pół i drewnianą łyżką postukać w skórkę, pięknie nasiona granatu wychodzą nie brudząc przy tym połowy kuchni :)

      Usuń
  9. A może być naturalny sos z granata?Składniki to 75% gtanata i 25%cukru
    Świetny przepis,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze :)