Gulasz z łopatki wieprzowej

Gulasz z łopatki wieprzowej z grzybami i mlekiem kokosowym.
Taka moja wesoła twórczość kulinarna.


500g łopatki wieprzowej
4 marchewki
2 cebule
30g suszonych grzybów
500ml wody
2 liście laurowe
ziele angielskie
sól, pieprz, chili
szklanka mleka kososowego
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Grzyby zalewamy jedną szklanką wody i czekamy ok. 1 godzinę. Mięso podsmażamy na patelni do momentu zarumienienia, następnie dodajemy 1/2 szklanki wody. Zdejmujemy mięso z patelni. Cebulę drobno siekamy i wrzucamy na patelnię na której wcześniej podsmażaliśmy mięso. Po kilku minutach duszenia cebuli dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę marchewkę (dusimy pod przykryciem ok. 4 min). Wrzucamy mięso do garnka następnie pozostałe składniki z patelni (w tym również sos - tłuszcz z niej) razem z grzybami (ja swoje posiekałam w paski) i zalewamy wodą oczywiście z grzybów. Dodajemy liść laurowy i ziele angielskie. Dusimy wszystko do miękkości mięsa czyli ok.1,5 h. Na koniec duszenia dodajemy przyprawy razem z mlekiem kokosowym. W razie potrzeby możemy zagęścić sos mąką ziemniaczaną (uprzednio rozrobioną z wodą) lub dolać wody jeżeli jest go za mało. 
Do tego kasza i ogórek kiszony i mamy pyszne danie.


smacznego :)

Komentarze

  1. Uwielbiam gulasz, szczególnie z kaszą, ale o dodatku mleczka kokosowego jeszcze nie słyszałam, bardzo jestem ciekawa smaku takiego gulaszu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu będąc mało skromną napiszę,że to był najlepszy gulasz jaki jadłam w moim życiu a trochę ich jadłam ;)

      jeżeli chodzi o mleczko kokosowe to ja robię z wiórek kokosowych :)
      kupnego nie trawię ale możesz ewentualnie spróbować jak to będzie smakować tylko,że kupne mleko jest gęste.

      Usuń
    2. O, muszę kiedyś spróbować tego Twojego gulaszu, szczególnie z tym kokosowym akcentem :) A jak się robi takie mleczko?

      Usuń
    3. Wiórki kokosowe wrzucasz do rondelka i zalewasz gorącą wodą. Odstawiasz na godzinę lub więcej następnie blendujesz i przez sitko zawartość rondelka przelewasz i gotowe mleko kokosowe :)

      Usuń
    4. Ha, ale proste, dzięki :))

      Usuń
    5. proszę :)
      tak chaotycznie napisałam ale widzę,że zrozumiałaś przesłanie to dobrze ;)

      Usuń
  2. jak gulasz to tylko z kaszą :) ja daję słodką śmietankę 30 %

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak Marta, kasza musi być ! :)
      ze śmietanką też lubię ;)

      Usuń
  3. nowa odsłona sprawdzonego przepisu, ciekawe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;))

      inna odsłona i na szczęście nie tylko ciekawa lecz również pyszna :)
      stwierdzam,że chyba już nigdy nie zrobię innego gulaszu.

      Usuń
  4. konkretny obiadek i do tego z fajnym połączeniem smaków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Aniu, obiad pierwsza klasa będę go z chęcią przyrządzać częściej :)

      Usuń
  5. Zjadłabym :P nawet samą kasze bym zjadła :P
    Kurcze musiałaś mi to robić o tej godzinie? :*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sandra widzisz jak to jest ? ;p
      Ty mnie szczujesz tymi wszystkim słodkościami to ja chociaż kaszą ;)

      Usuń
  6. Grzyby i kokos? Nowe połączenie jak dla mnie, intrygujące zresztą:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mleczka kokosowego jeszcze do gulaszu nie dawałam, ale połączenie ciekawe :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać Moniko jak bardzo lubicie orientalne smaki :-) Nie wpadałbym na pomysł dodania mleczka do gulaszu, ale zjeść oczywiście bym zjadła !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze :)