Zupa to potrawa mająca zazwyczaj postać wywaru powstającego podczas gotowania różnorodnych składników. W tradycji polskiej' zupa jest zwykle pierwszym daniem obiadu. Podczas gotowania warzyw, owoców, mięs i kości uwalnia się znaczna ilość zawartych w nich składników. Bez takiego przygotowania niektóre z nich nie zostałyby wchłonięte przez nasz układ pokarmowy i dlatego zupy są daniem bogatym w niezbędne składniki. Na dodatek są pyszne i sycące i potrafią zastąpić również drugie danie i tak też jest w przypadku zupy którą chcę wam serdecznie polecić. Jej smak jest tak wciągający, że na jednej dokładce się nie kończy !
Składniki:
1 litr wody
1 brokuł
1 papryka żółta
1 por ( jasna część )
20 dag piersi z kurczaka
10 dag ryżu najlepiej trzykolorowego
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka oleju ryżowego lub innego polecam rzepakowy
przyprawy: sól pieprz, pół łyżeczki kurkumy i curry, słodka papryka
Sposób przyrządzenia:
Brokuł umyć podzieli na różyczki, a łodygę pokroić w kostkę. Z papryki usunąć gniazdo nasienne, umyć i pokroić w kostkę ( można również dać paprykę marynowaną ). Mięso umyć, pokroić w kostkę i przyprawić. Por umyć i pokroić w krążki. W garnku rozgrzać olej, wrzucić por ; mięsko ; łodygę brokułu oraz paprykę i podsmażyć. Następnie dodać ryż i smażyć jeszcze 6-8 minut. Następnie należy wlać wodę i gotować jeszcze 10 minut. Po tym czasie jeżeli będzie taka konieczność zupę przyprawić, dodać różyczki brokułu i gotować jeszcze 10 minut.
bon appetit !
I już jest pomysł na niedzielny obiad.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuje Aniu za pozdrowienia !
Usuńcieszę się, że mogłam Cię zainspirować :)
Moniko, nie wiem ,czy Cię to uszczęśliwi, ale przyznałam wyróżnienie dla Twojego bloga :-)
OdpowiedzUsuńwww.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
Aniu bardzo Ci dziękuję za to wyróżnienie ! :)
UsuńTo dla mnie zaszczyt i radość, że to co robię ma wydźwięk pozytywny ;) to bardzo miłe. Jutro pewnie postaram się odpowiedzieć na nominację ponieważ dzisiaj mam jedynie siłę na odpisanie i komentowanie postów taki miałam szalony i edukujący dzień ! ;)
Wygląda pysznie! Pewnie tak samo smakuje :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszna!
OdpowiedzUsuńZupa super, ma tylko jedną wadę (bardzo poważną): zanim mężczyzna dotrze do domu, to niewiele jej zostaje ;(
OdpowiedzUsuńbo uzależnia swoim smakiem ! ;)
Usuńale to raczej zaleta a nie wada przynajmniej dla mnie jako, że miałam możliwość zjedzenia jej jako pierwsza :)
ja poproszę miseczkę:D pyszna musiała być:)
OdpowiedzUsuńnie ma problemu Aniu ;)
Usuńzupę na prawdę polecam :)
Proszę, proszę prawie coś dla mnie :) kurczaka zje Furia i wszyscy będziemy zadowoleni :D
OdpowiedzUsuń